Zaimprowizowana żaglówka
fabryka footballu
Dzieci uwielbiają wieczorne kąpiele. Po pierwsze dlatego, że mycie się w ciepłej wodzie jest po prostu przyjemne. A po drugie, ponieważ wanna i woda to doskonały pretekst do zupełnie nowych zabaw, które są możliwe jedynie w tym momencie. Co może być taką wyjątkową formą rozrywki? Na przykład poruszanie unoszącą się na wodzie żaglówką. Co jednak zrobić, jeśli nie mamy pod ręką odpowiedniej zabawki? Nic nie stoi na przeszkodzie, by w paręnaście minut przygotować kolorowy pojazd wodny. Jak to zrobić? Na początek będziemy potrzebować jakiejkolwiek podstawy, która posłuży za podstawkę żaglówki.
W tej roli doskonale sprawdzi się dowolny, płaski, plastikowy element, ale możemy też sięgnąć np. po niewielką butelkę. Z pewnością gdzieś w szafie masz kilka pustych pojemników po płynie do kąpieli czy do mycia naczyń. Każda z nich może stać się kadłubem naszej żaglówki. Teraz tylko znajdź wykałaczkę lub patyczek do szaszłyków i przyczep do niego niewielki żagiel. Najlepiej do tego celu użyć korka od wina i gumek recepturek, by nie dziurawić butelki.
Wykałaczkę wbij w korek i taką konstrukcję przyczep do butelki za pomocą gumek. Najlepiej, by żagiel również był wykonany z plastiku. Jeśli zrobisz go ze szmatki, może szybko zamoknąć i zabawka przestanie się dobrze prezentować. Oczywiście nie musisz poprzestać na jednej żaglówce. Nic nie stoi na przeszkodzie, by przygotować całą flotę takich kolorowych, plastikowych statków – niech maluch ma duże pole do popisu. Przygotowanie każdego statku zajmie tylko chwilę, a zabawy w wannie będzie cała masa.